Wydawajmy z głową

12 kwietnia
06:01 2012

Jest rzeczą oczywistą, że kryzys finansowy nie odpuszcza już od kilku lat i w związku z tym żyje nam się coraz gorzej. Wiele rodzin po prostu nie radzi sobie w obecnej sytuacji i coraz częściej sięga po kredyt. A przynajmniej stara się zaciągnąć kredyt, ponieważ komisja nadzoru finansowego i jej rekomendacje sprawiły, że teraz o kredyt jest już o wiele trudniej niż przed kryzysem. Tymczasem kryzys finansowy oraz rekomendacje nie stoją po stronie przeciętnego konsumenta. Jak już wspomnieliśmy wiele rodzin nie radzi sobie finansowo, ale równocześnie wiele jest takich osób, które maja pieniądze i im kredyty są raczej niepotrzebne. Jedno jest pewne i jedni i drudzy powinni planować swoje wydatki, ponieważ zdarzyć się może, że ci mają teraz kasę mogą je za chwilę nie mieć. Niestety kryzys finansowy nie wybiera i w każdej chwili może każdego dotknąć. W jednej chwili możemy stracić pracę, a przy tym stałe dochody.
– To prawda kryzys finansowy nie oszczędza nikogo. Tymczasem często o tym zapominamy. Jeżeli mamy dobrze płatna pracę nie myślimy o tym, że za chwilę możemy jej nie mieć. Że na przykład zostaniemy zredukowani, że znalazł się od nas lepszy fachowiec, że coś nam nie wyjdzie. Jeżeli też prowadzimy doskonale prosperującą firmę też myślimy, że zawsze tak będzie. Tymczasem trzeba wiedzieć, że firmy też bankrutują, a kryzys finansowy sprawił, że teraz coraz częściej. Tylko w pierwszym kwartale tego roku zbankrutowało aż 180 firm. Ja również myślałem, że mojej firmie nic się nie stanie. Pomyliłem się i teraz pobieram zasiłek dla bezrobotnych. Dlatego powinniśmy myśleć nie tylko o tym co teraz się dzieje, ale również o przyszłości. Planujmy więc i wydawajmy z głową – powiedział jeden z byłych przedsiębiorców.
Prawda jest taka, że kiedy nasze prywatne finanse zostały w jakiś sposób uszczuplone, to wówczas powinniśmy się mocno zastanowić nad ich wydawaniem. Niestety w pogoni za pieniądzem, za pracami dodatkowymi często zapominamy o tym. Zapominamy też o wypoczynku i regeneracji naszych sił. Nawet gdy mamy mniej kasy powinniśmy pomyśleć o wypoczynku. Jeżeli nie stać nas na wyjazd na urlop to przynajmniej wyjedźmy nad pobliskie jezioro, chociażby na krótki czas by odpocząć od codziennych zajęć. Nie może być tak, że kryzys finansowy zaczyna tłumaczyć nas ze wszystkiego. Jest gorzej, jest zdecydowanie gorzej niż jeszcze kilka lat temu, ale nie oznacza to, że mamy ze wszystkiego rezygnować, ponieważ nasza sytuacja materialna nagle się zmieniła. Dlatego dokładnie planujmy nasz budżet domowy i rozsądnie wydawajmy nasze pieniądze,