Pomagajmy dzieciom

27 października
06:27 2011

 

 

Karty kredytowe nadal cieszą się dużym zainteresowaniem na polskim rynku finansowym, a Polacy  mają już w swoich portfelach grubo ponad 10 milionów różnego rodzaju kart . Biznes więc kwitnie, banki coraz więcej wydają kart, chociaż jeszcze nie tak dawno odgrażały się, że znacznie zaostrzą kryteria ich wydawania. Jak się później okazało były to tylko obietnice bez pokrycia. Rachunek jest prosty, im więcej jest kart w obrocie, tym większą kasę banki zarabiają. Doszło nawet do tego, że w pewnym okresie w poszukiwaniu gotówki banki znacznie obniżyły prestiż złotej karty kredytowej. Jak pamiętamy za jej wydanie banki żądały miesięcznych wpływów netto w granicach kilku tysięcy złotych, później wystarczył im już poniżej tysiąca. Zresztą oferta kart kredytowych była i nadal jest niezwykle bogata, nie brakuje też wszelkiego rodzaju zachęt do ich nabywania. Promocje, upusty, rabaty, konkursy, loterie, są niemal na porządku dziennym. Na przykład polbank karta kredytowa. Ci, którzy nie boją się Grecji, którzy mają zaufanie do polbanku, który jest przecież greckim bankiem powinni bliżej przyjrzeć się ofercie polbanku. A oferta kart kredytowych naprawdę jest ciekawa. Na przykład w polbank karta kredytowa uniq cieszy się dużym zainteresowaniem, karta prestiżowa, polbank karta kredytowa T-Mobile, karta praktyczna, komfortowa. Ale najciekawiej  chyba prezentuje się w polbank karta kredytowa polbank dzieciom. Dzięki tej karcie nie dość, że możemy korzystać z  bardzo preferencyjnych warunków to jeszcze możemy pomagać dzieciom z chorobami nowotworowymi. Szczegóły w ofercie polbanku. Zaopatrzenie się w kartę kredytową jest proste, wystarczy złożyć wniosek, podpisać umowę i aktywować kartę. Problem tylko jaką kartę wybrać i w jakim banku. Nie wszystkie banki mają korzystne dla klienta oferty i nie każda karta kredytowa jest dla nas korzystna, dlatego należy poszukać tej najwłaściwszej dla siebie. A skoro ofert nie brakuje to należy je dokładnie przejrzeć, przeanalizować, a przede wszystkim wyznaczyć priorytety. To znaczy przemyśleć co jest dla nas najważniejsze: terminy bezodsetkowe, limity, czy może oprocentowanie. Należy też pamiętać o jednej zasadniczej rzeczy, mianowicie terminowym rozliczeniu się z bankiem. W przeciwnym razie mocno to odczujemy na własnej kieszeni, bowiem banki nie patyczkują się i naliczają bardzo wysokie kary. Poza tym pamiętajmy, karta kredytowa nie jest produktem wybieranym na stałe. Przecież nie można w nieskończoność trwać, nawet przy korzystnej dla nas ofercie, kiedy inny bank może mieć już dożo korzystniejszą. Wprawdzie z przeniesiemy karty do innego banku mogą być pewne kłopoty, ale czasami warto. W międzyczasie wiele banków podniosło oprocentowania. Może więc zdarzyć się, że inne banki posiadają w swojej ofercie o wiele korzystniejsze dla nas oprocentowania, bądź opłaty za wydanie i prowadzenie są niższe niż od tych które płacimy. Jeżeli chcemy zmienić bank i kartę, nikt nie powinien nam tego utrudniać. A wprost przeciwnie, nowe procedury znacznie ułatwiają przejście z kartą do innego banku. Nowy bank wydaje nową kartę kredytową, a klient rezygnuje ze starej. Jeżeli ma jakieś zaległości w stosunku do starego banku, nowy reguluje je i obciąża nimi nową kartę klienta. Prawda, że proste? Teoretycznie tak, w praktyce banki utrudniają decyzję klienta.